Komentarze |
05.11.2005 o godz. 20:48 krystyna pisał(a): |
Wg Radziula kwiaty u gatunku mogą być również białe. | |
06.11.2005 o godz. 0:14 BasiaK pisał(a): |
Radziul nie jest tu do końca ścisły.
O ile się doczytałam, to istnieje odmiana botaniczna gatunku, L.siphilitica var. siphilitica, i ta posiada zarówno formę białokwiatową albiflora, wyższą nieco od gatunku, jak i formę purpurea zresztą. Jest również druga odmiana botaniczna ludoviciana, przy czym mieszają się jeszcze one ze sobą. Innymi słowy zwykłe bagienko... Aha, i są też oczywiście odmiany uprawne kwitnące biało:)
| |
06.11.2005 o godz. 12:01 krystyna pisał(a): |
Dziękuję, ale mi namieszałaś :))
Jeśli Radziul "nie do końca jest ścisły" to już nie wiem
co mam :)
| |
27.06.2006 o godz. 9:07 BasiaK pisał(a): |
Jedna z nielicznych roślin, które nie odbiły po zimie 05/06:( | |
27.06.2006 o godz. 23:24 marta pisał(a): |
U mnie zimę 05/06 zniosła doskonale. | |
27.06.2006 o godz. 23:30 teresar pisał(a): |
Pomorskie , ma się dobrze . | |
28.06.2006 o godz. 22:09 krystyna pisał(a): |
Młode rośliny [u mnie z samosiewu] zimują doskonale. Starsze, kilkuletnie egzemplarze często zamierają w zimie. | |
21.10.2006 o godz. 22:56 marta pisał(a): |
Samosiew na odpowiednim stanowisku może być bardzo obfity:)
| |
06.12.2006 o godz. 21:58 Harryangel pisał(a): |
To by znaczyło, że dla niej każde stanowisko jest "odpowiednie". U mnie znajduję samosiewki nawet w doniczkach z innymi roślinami i między płytkami i kamieniami na ścieżkach.
| |
06.12.2006 o godz. 23:23 marta pisał(a): |
U mnie stanowisko półcieniste, podłoże lekko wilgotne, ziemia próchnicza, pod spodem drenaż i glina.
| |
02.06.2007 o godz. 19:31 BasiaK pisał(a): |
Na nieodpowiednim stanowisku również daje samosiew :)
| |
05.08.2007 o godz. 9:50 marta pisał(a): |
Zdaje się Radziul ma rację - kilka moich siewek zakwitło na biało:) | |
11.08.2007 o godz. 11:17 marta pisał(a): |
Co do siewek - obity samosiew to za mało, zaczynam ją traktować jak uciązliwego chwasta... I chyba już więcej nie dam na kompost, mam ją wszędzie, dosłownie wszędzie...
| |