| Komentarze |
| 17.01.2008 o godz. 17:06 kattka pisał(a): |
Wg mnie mamy tu dwa inne fiołki :(
| |
| 17.01.2008 o godz. 18:43 BasiaK pisał(a): |
| Myślę, że to jednak kwestia zdjęcia, oglądałam i na dobrych stronach, i w encyklopedii - raz ten fiolet i żółć są zaznaczone bardziej, raz mniej. Niby powtarza cechy z siewu, ale jednak pewna zmienność jest :( | |
| 06.05.2008 o godz. 7:20 pietia pisał(a): |
..ten niebieski to moim zdaniem odmiana King Henry ,natomiast jeśli Bowles Black rośnie w półcieniu to rzeczywiście niebieścieje trochę...
| |
| 08.05.2008 o godz. 20:39 BasiaK pisał(a): |
| Niecharakterystyczne zdjęcia usunęłam. Muszę zauważyć, że czymkolwiek jest to, co nabyłam jako 'Bowles' Black' (a zostało wyprodukowane w znanej szkółce), to jest to fiołek niesłychanie obficie zawiązujący nasiona i niezwykle chętnie krzyżujący się z Viola tricolor. Obecnie mam całą gamę kwitnących już siewek z różnymi oczkami, o różnej wielkości i różnych kolorach. Zastanawiam się więc, jak w szkółkach utrzymują czystość odmianową :) | |
| 13.01.2009 o godz. 20:18 BasiaK pisał(a): |
| Uzupełniłam opis - faktycznie szkółki powinny rozmnażać roślinę z sadzonek, a to co kupiłam w swoim czasie (wyprodukowane w znanej dolnośląskiej szkółce) musiało być siewką :) | |
