Komentarze |
05.09.2009 o godz. 9:02 Harryangel pisał(a): |
U mnie (Suwałki!) mrozoodporność bez problemów. Posadzona na stoku wśród krzewów w dużej kępie radzi sobie od wielu już lat bez żadnej ściółki i właściwie zupełnie bez opieki. Miejsce nie jest specjalnie ciepłe, a zimą przebiega przez nie ciąg mroźnego powietrza, który zniszczył już sporo posadzonych w nim roślin.
| |
27.05.2010 o godz. 22:12 wraga pisał(a): |
Kolejny rok, z ostrą zimą i doskonale zimuje. | |
27.05.2010 o godz. 22:49 TeresaR pisał(a): |
To samo, uważam że bezproblemowa. Właśnie jest pora jej kwitnienia, razem z C. leichtlinii, zdecydowanie ma ładniejszy odcień niebieskiego. | |
12.06.2010 o godz. 20:51 bartel pisał(a): |
Niebieska zimuje bez problemu, biała i liliowa gorzej | |
17.05.2011 o godz. 9:27 wraga pisał(a): |
Kolejna dziwna zima i zimuje w 100 % bez okrywania, właśnie powoli kończy kwitnienie. | |
17.05.2011 o godz. 12:00 bartel pisał(a): |
Nigdy nie wykopywałem, nie okrywałem, rośnie i rozrasta się nawet w bardzo suchych miejscach.
| |
20.05.2012 o godz. 8:19 wraga pisał(a): |
Dorasta komuś do 80 cm???. Nasza osiąga góra 40 cm, pełnia kwitnienia.
| |
21.05.2012 o godz. 21:09 Urszula pisał(a): |
Nie mierzyłam nigdy,ale jest wysoka i może mieć 80cm.
| |
21.05.2012 o godz. 23:32 TeresaR pisał(a): |
Dorasta, u mnie jest wyższa od Camassia leichtlinii. | |
23.05.2012 o godz. 21:33 Urszula pisał(a): |
Dokładnie zmierzyłam dziś: 88cm.
| |
21.05.2016 o godz. 5:38 bez pisał(a): |
Po tej zimie ( -20 ° C, bez śniegu) jedyna kamasja, która ma pąki kwiatowe.
| |
21.05.2016 o godz. 19:45 teresar pisał(a): |
Pomorskie. Ładnie przezimowała i kwitnie. | |