| Komentarze |
| 28.11.2005 o godz. 21:18 BasiaK pisał(a): |
| Słabsze zimy w Katowicach przetrzymało, 2002/03 już nie. | |
| 04.06.2008 o godz. 23:20 Krystynka pisał(a): |
A u mnie w tym roku zakwitła. Do tej pory nie znałam jej nazwy ani warunków uprawy. Na mojej działce rośnie w pełnym słońcu, bez ściółkowania, w miejscu nieosłoniętym. Teraz lepiej się o nią zatroszczę. Aha, moja roślinka ma białe kwiatki.
--------------------------------------------------------------------------
W roku bieżącym - 2009 roślina, mimo że zabezpieczona włókniną przemarzła i od dołu jest dość 'łysa', ale kwitła znowu i to bardziej niż w ubiegłym roku. Jak widać chojnicki klimat dosyć jej odpowiada:)
| |
| 23.05.2009 o godz. 21:39 pollard pisał(a): |
Zimuje, ale trzeba zabezpieczyć przed wiatrem włókniną gdy zima bezśnieżna
| |
| 23.05.2009 o godz. 22:39 gabis pisał(a): |
| U mnie w tym roku część rośliny obmarzła, ale wypuszcza listki od dołu. Pędy mają więcej niż 30 cm długości. Nieprzycinane i w półcieniu jest chabaziowate, ale mnie to akurat odpowiada. | |
| 21.03.2010 o godz. 18:50 bez pisał(a): |
Śnieg ustąpił : hebe całe czarne.
| |
| 23.11.2010 o godz. 0:03 Jany-15 pisał(a): |
| U mnie zmarzło w zimie 2009r, poprzednio kwitło dosyć obficie przez dwa poprzednie sezony. Miałam go cztery lata i zimowało bez przykrycia. Kilka dni temu zauważyłam siewkę, ma ok. 3-4 cm h, czyli było nasionko! | |
| 14.04.2011 o godz. 21:39 karol pisał(a): |
| U mnie w tym roku ta druga fala mrozu zmroziła 4-letnie Hebe a młode odrosty te które rosły pod jej gałązkami pozostały. Przykryta była tylko włókniną. | |
